Tymek

Mały duch – duszek. Nazwijmy go Tymek. Zresztą rzeczywiście tak się nazywa. Ludzie boją się duchów. Szczególnie tych małych. Dzieci. Upiorne zjawisko. Czego się tak boją? Głównie tego chyba, że je w ogóle zobaczą, bo co więcej taki duch zrobi? A Tymek odwrotnie. Boi się ludzi. Że zostanie zobaczony. 

Tymek jest bardzo empatyczny i miły, nie chce straszyć. Ale nerwus z niego taki i panikarz, że co człowieka dojrzy to chować się czym prędzej próbuje, robiąc przy tym taki harmider jednakoż, bo a to garnek potrąci co spadnie na ziemię, to obraz ze ściany zrzuci, niezręczny to chłopak, niezręczny. A ludzi nietrudno wystraszyć fruwającymi rzeczami.

I tak to jest. Nikt Tymka nie widział, ale hałas odstrasza skutecznie. A duszek? No nie przetłumaczysz.