2 myśli w temacie “Rozmowy (nie)dokończone”

  1. Ściągnęłam jakiś czas temu, nie przeczytałam od razu. Tak sobie czekało na telefonie. I ostatnio w metrze znalazłam. Co to? Czyje? Hmm… Ciekawy to obrazek

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *